Zapewne nieraz słyszeliście hasło: „dobrze Ci w tym kolorze”, „ten kolor podkreśla twoje oczy” czy też „te kolory się gryzą”. Czasami wypowiadamy powyższe zdania intuicyjnie, odruchowo. Widzimy jakąś kompozycję i nawet nie znając dogłębnie jej zasad, czujemy, że „coś nam nie gra”. Przyjrzyjmy się więc bliżej harmonii kolorystycznej w grafice użytkowej.
Mówiąc o doborze kolorów, musimy przypomnieć sobie pojęcie koła barwnego. Prawdopodobnie to określenie przywodzi na myśl jedno z pierwszych zadań z plastyki w szkole, które każdy z nas musiał wykonać. Malowaliśmy wtedy barwy podstawowe: żółtą, niebieską oraz czerwoną, a także pochodne, znajdujące się pomiędzy powyższymi, czyli zieloną, fioletową oraz pomarańczową. Kiedy rozszerzymy koło o jeszcze jeden kolor – indygo – otrzymamy 7 kolorów tęczy, a więc barwy występujące w widmie światła białego.
Wzięliście teraz kartkę i namalowaliście ponownie zadanie ze szkoły? Gratulacje! Można powiedzieć, że poczynania godne Isaaca Newtona macie już za sobą, bo to on stworzył pierwsze koło kolorów w 1666 roku 🙂
Obecnie typy kół mamy dwa. RYB (red, yellow, blue), gdzie kolory podstawowe to czerwony, żółty i niebieski oraz RGB (red, green, blue) – czerwony, zielony, niebieski. Najczęściej w grafice cyfrowej używamy przestrzeni barwnej RGB, która znajduje się w fotoreceptorach oczu. Każdy odcień koloru w grafice cyfrowej ma swój kod hex, dzięki czemu możemy łatwiej sprecyzować, której barwy chcemy użyć w projekcie.
Nastrójcie się na projektowanie
Odpowiedni dobór kolorów tworzy nastrój całej grafiki. Tony leżące blisko siebie na kole barwnym, użyte na przestrzeni jednego obrazu dają spokojniejszy odbiór. Jeżeli w grafice użyjemy natomiast barw, które w kole barwnym mamy naprzeciwko siebie, otrzymamy duży kontrast – np. kolorem kontrastowym dla czerwieni jest zieleń.
Zasada 60:30:10
Jeżeli chodzi o ilościowe rozłożenie kolorów w naszym obszarze roboczym, możemy stosować się do zasady 60:30:10. Określa ona proporcje użycia konkretnych kolorów – 60% zajmuje kolor główny, 30% kolor drugorzędny (dopełniający) oraz 10% kolor uzupełniający, tzw. akcent. Akcenty mogą stanowić element przyciągający naszą uwagę, jeśli będą szczególnie kontrastowe w stosunku do reszty grafiki. Pamiętajmy jednak, że natężenie kolorów w naszym projekcie zależy od tego, jaki efekt chcemy uzyskać i jakie emocje wywołać. Możecie wyjść poza ramy powyższej zasady i „poszaleć” kolorystycznie, jeżeli chcecie, aby Wasze grafiki była bardziej dynamiczna.
Skorzystajcie z narzędzi
Czasem, gdy za długo zastanawiacie się jaki kolor wybrać, z pomocą przychodzą współczesne narzędzia. Jednym z nich jest Adobe Color – bezpłatne internetowe narzędzie, które do jednego koloru podsunie Wam kilka propozycji palet barwnych dobrze komponujących się z wybranym przez Was odcieniem. Paleta wskazuje kod hex dla każdej podanej propozycji, więc bez problemu możecie go skopiować i wyszukać w swoim programie graficznym. Innym przydatnym narzędziem, jest np. Color Contrast Checker, który wśród swoich funkcji ma możliwość określenia poziomu kontrastu między kolorami.
Nie bójcie się też samemu eksperymentować z kolorami i w wolnej chwili zestawiać je ze sobą. Z pewnością przyczyni się to do rozwoju Waszego wyczucia i smaku w kwestii barw. Kto wie, może też wyznaczycie jakiś nowy kolorystyczny trend!
Szukasz agencji, która pomoże Ci w marketingu?
Zadzwoń lub wyślij wiadomość. Chętnie zaprosimy Cię na kawę do naszego biura i porozmawiamy o Twoich potrzebach!
Formularz kontaktowy